Dolnośląskie Zjednoczenie Przemysłu Węglowego




07.08.1945

wróć

Od 7 sierpnia 1945 r. znacjonalizowane dolnośląskie kopalnie podlegały nowo ustanowionej strukturze: Dolnośląskiemu Zjednoczeniu Przemysłu Węglowego z siedzibą w Wałbrzychu, które funkcjonowało do lat 70. Posadę pierwszego dyrektora objął Jerzy Totleben.

„W dyrekcjach zjednoczeń wykonywano techniczne prace koncepcyjne i rozwiązywano problemy podległych kopalń związane z metodami wybierania złóż, rozmiarem i kierunkiem prac przygotowawczych jak i bezpieczeństwem pracy. Kopalnie do 1949 roku jako zakłady produkcyjne wykonywały nałożone zadania, przede wszystkim w zakresie wydobycia węgla”[1].

Górnictwo wałbrzyskie: „Struktura organizacyjna wałbrzyskiego górnictwa wykształciła się w latach 1945-1950 i właściwie przetrwała do lat siedemdziesiątych. Zmiany wprowadzane były w 1950, kiedy przemianowano kopalnię Biały Kamień na kopalnię Thorez i w roku 1964 gdy połączono kopalnię Bolesław Chrobry i kopalnię Mieszko w jedno przedsiębiorstwo pod nazwą WKWK Wałbrzych. Ostatnie zmiany organizacyjne przypadły na lata 1976-1977, kiedy to w strukturę Dolnośląskiego Zjednoczenia Przemysłu Węglowego włączono, na prawach zakładów, należące wcześniej do innych zjednoczeń przedsiębiorstwa: Przedsiębiorstwo Robót Górniczych, Dolnośląskie Przedsiębiorstwo Urządzeń Górniczych, Elektrociepłownię Victoria i Dolnośląski Zakład Gospodarki Materiałowej”[2].

Górnictwo noworudzkie: „Początkowo załogi kopalń noworudzkich stanowili w większości górnicy niemieccy. Wymiana załóg na polskie następowała stopniowo, przy czym w wielu przypadkach rozpoczynający pracę Polacy nie mieli przygotowania do zawodu górniczego. Udział górników niemieckich wynosił: 

w roku 1945 - 88%
w roku 1946 - 40%
w roku 1950 - 23%
w roku 1953 - 15%
w roku 1955 - 8%.

Przed zakończeniem wojny, w kwietniu 1945r. w kopalniach noworudzkich pracowały 3 064 osoby, natomiast po zakończeniu działań wojennych w maju 1945 r. tylko - 2 211, a w czerwcu - 1 766 osób. W konsekwencji wydobycie węgla spadło z 53,5 tys. ton w kwietniu do ponad 19 tys. ton w maju i 11,6 tys. ton w czerwcu. Od lipca 1945 r. następował wzrost wydobycia. Wydobycie węgla w 1945 r. wyniosło prawie 380 tys. ton, w 1946 r. ponad 480 tys. ton i systematycznie wzrastało, by w latach 70. osiągnąć 1,2 mln ton. Rekordowym rokiem był rok 1976, kiedy wydobyto prawie 1,29 mln ton przy zatrudnieniu ponad 6 tys. osób”[3].