Katastrofa budowlana przy pl. Grunwaldzkim we Wrocławiu




22.03.1966

wróć

Podczas budowy Wydziału Melioracji ówczesnej Wyższej Szkoły Rolniczej (dzisiejszy Uniwersytet Przyrodniczy) przy pl. Grunwaldzkim we Wrocławiu doszło do jednej z najbardziej tragicznych w skutkach katastrof budowlanych w powojennej Polsce.

„Pierwsze ofiary odnaleziono późnym wieczorem. Wśród nich był Mieczysław Janiak. Jeszcze żył, gdy uwolniono go spod gruzu, ale zmarł w drodze do szpitala. Poszukiwania trwały całą noc. Ciało ostatniego, Jerzego Misiaka, wydobyto dopiero rano. Zginęło 10 robotników, w tym dwóch uczniów szkoły budowlanej i trzech więźniów[1]".

Według relacji po kilku minutach na miejscu pojawiły się służby ratunkowe i karetki pogotowia. Do akcji ratunkowej zaangażowano 600 mundurowych; zmobilizowano również 200 robotników; zorganizowano także sprzęt budowlany z wrocławskich przedsiębiorstw. Prace powołanej komisji nadzorował wiceminister budownictwa Ryszard Gerlachowski.