Nowa Ruda

Nowa Ruda. Pamiętam, że...

<< powrót

 

Nowa Ruda

  Magdalena Gazur Pamiętam, że na kopalnianym basenie (Pole Słupiec) leciała z kranu kawa zbożowa, mleko i herbata. Pamiętam, w holu biurowca kopalni KWK Nowa Ruda-Słupiec był napis: Ten uchodzi za pechowca, kto nie słucha behapowca. Pamiętam, jak było głośno w latach osiemdziesiątych pod naszymi oknami w Barbórkę; o 6 nad ranem grywała orkiestra górnicza.... [ więcej ]