Cmentarz Żydowski

wróć


 

W rogu ulic Stęczyńskiego i Esperantystów, na wzgórzu, po sąsiedzku z posesją hotelu-restauracji Esperanto, usytuowany jest dawny cmentarz żydowski. Zarośnięty dużymi drzewami, w tym kilkoma kasztanowcami i samosiejkami. Widać fragmenty kilku płyt nagrobnych, z których można odczytać nazwiska i imiona oraz daty urodzin i zgonu. Udało mi się rozszyfrować następujące inskrypcje  (o ile dobrze odczytałem zniszczone przez czas):

Mali Bryndler (1891-1954), Berubard Grothus (21.11.1896-24.05.1897), Pinkus Gryngler (1891-1973), Gotjan Cyrla (1875-15.10.1954), Channa Winoer (10.03.1906-6.11.1951), Salomon Messer (13.03.1895-24.04.1952), 17 März 1842-20 Oktober 1907), Friede ihrer Asche!

Leży też płyta: „19 IV 1943. W XX rocznicę powstania w getcie warszawskim ofiarom faszyzmu. Część Ich Pamięci. Świdnica 19 IV 1963 r.”. Przy niej trzy znicze i sztuczny kwiat.

Krzysztof Sikora opowiedział: - Jeszcze w latach sześćdziesiątych XX wieku chowano tutaj zmarłych. Jednej dużej płyty, na której uczył się z kolegą do egzaminu na prawo jazdy już nie znalazłem.  Byłem tam z kuzynem 26 sierpnia 2015. Widać ślady ludzkie, ścieżkę dla skracających sobie drogę. Na kilku grobach wypalone znicze, butelka po Perle lubelskiej, puszki i trochę śmieci, starych ubrań. Brama i furtka „poszły na szaber”. Zasypana studnia? Centrum miasta, m.in. rejon ulic Pańska, Bohaterów Getta, Teatralna, Pułaskiego był skupiskiem ludności żydowskiej i greckiej. Na rogu Pańskiej-Bohaterów Getta w starej kamienicy, znajdował się Klub Żydowski (obecnie parking Netto). W latach sześćdziesiątych XX wieku często uczęszczałem tam z koleżankami i kolegami.

Sadzę, że warto uporządkować teren, poprawić  częściowo zniszczone ogrodzenie, opisać zachowane płyty i zgromadzić je w jednym miejscu, jako swoiste lapidarium oraz przymocować tablicę z napisem np.: Cmentarz Żydowski 1815-1973 (datę tutaj dałem orientacyjną, bo jeszcze nie ustaliłem dokładnie czasookresu pochówków). Może zrobimy to ze stowarzyszeniem zajmującym się dziedzictwem kulturowym Ziemi Świdnickiej?

Po obejrzeniu wspaniałego dramatu o naszej wielokulturowości „Sami Obcy” według scenariusza Marioli Mackiewicz w Kościele Pokoju (wzniesionym przez „obcych”) 8 października 2015 przekonałem się bardziej, że warto z powyższym tekstem podzielić się ze Świdniczanami. Utwierdził mnie w tym przekonaniu jeszcze „list pasterski" biskupów Wspólne duchowe dziedzictwo chrześcijan i Żydów w którym m.in. ujęto, że antyjudaizm i antysemityzm są grzechem przeciwko miłości bliźniego, grzechem niweczącym prawdę o chrześcijańskiej tożsamości. Zachęcają też polscy biskupi do opieki nad śladami religii i kultury żydowskiej w Polsce, a zwłaszcza nad zaniedbanymi cmentarzami. 

 

PS. Przy okazji dowiedziałem się od mechanika samochodowego Ryszarda, że w pobliżu cmentarza żydowskiego Armia Radziecka miała swoje obiekty, m.in. garaże, obecnie wykorzystywane przez różne małe podmioty, w tym z branży samochodowej.


Oprac.: Wiesław Łabęcki