Stefan Łoś: W ruinach Wrocławia

wróć


 

W ruinach Wrocławia

Ostrołukowe okna puste... rzeźb jakowychś ślady,
Gotycki konfesjonał w drzazgach... strzęp witraża...
Zdruzgotany w pół Chrystus na szczątkach ołtarza,
Wyrwy w murach, przez które przegląda świt blady.

Może piastowski orzeł gdzieś tu przetrwał wieki,
Nieliczny z dokumentów polskości Wrocławia,
Nim dziś go pożarł ogień, który wszystko strawia,
Wywraca bujne grody i zmienia nurt rzeki. 

Ale ruiny wieży, oplecione w bluszcze,
Słyszały kiedyś piosnkę, którą Odra pluszcze
I niesie ją z falami, tam gdzie polskie morze,

I słyszeć odtąd będzie poprzez wszystkie wieki,
Bo Odra weszła znowu między polskie rzeki,
Płynąc przez łany, które polski chłop znów orze.

 

Wrocław 1945

 

 

 

[cyt. za:] Wrocław w poezji, oprac. Aleksander Soszyński, Towarzystwo Miłośników Wrocławia, Wrocław 1982.